Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 13 lipca 2010

Dziwna sytuacja

Miałam dzisiaj spotkanie z moją koreańską koleżanką, której pomaga w angielskim, w KFC. Wszystko szło standardowo, pracowałyśmy nad pytaniami do jej jutrzejszego tekstu, aż w pewnym momencie zostałyśmy same w restauracji. Po paru chwilach do restauracji weszła Koreanka w średnim wieku i usiadła na krzesełku obok mnie! My siedziałyśmy na tzw. sofach, a ona podsunęła krzesełko i bez słowa usiadła zwrócona do mnie twarzą. Zdziwiłam się lekko, Szina też. W czasie, kiedy Szina kończyła wypowiedź, napisałam jej notkę 'let's go'. Po jej entuzjastycznej zgodzie opuściłyśmy KFC, śmiejąc się, ale to już za drzwiami :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz