Pomimo tego, że są wakacje Koreańczycy nadal chodzą do biblioteki i się uczą! Poprosiłam moją współlokatorkę, aby też mnie tam zabrała :) Poszłyśmy, ale w pierwszej sali nie mogłyśmy znaleźć wolnego miejsca, więc udałyśmy się do innej. Poniżej zdjęcia tego miejsca :) Moje pierwsze wrażenia i myśl była taka, że miejsce jest dla nieszczęśliwych ludzi! Atmosfera ciężka, nie można się odzywać, śmiać (!!!:)) ale motywująca do nauki!
Shinia ucząca się angielskiego :)
Ja ucząca się koreańskiego!
środa, 11 sierpnia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz