Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 16 sierpnia 2010

Gulmag!

Kiedy pada, lub kiedy nie pada, ale kiedy pada szczególnie Koreańczycy piją gulmag i jedzą padząg! Jest to mój ulubiony alkohol. Powstaje z połączenia maggoli z miodem! Okazuje się, że gulmag jest popularny jedynie w Gyeongsan, w Daegu nie ma czegoś takiego jak 'gulmag place'! Byłam w lekkim szoku słysząc to. Doszłam jednak do wniosku, że przeznaczenie działa, bo my mieszkamy w Gyeongsan! Byłoby wielką stratą, gdybym nie spróbowała gulmagu w moim życiu!


Z gulmagiem zawsze padząg! Tutaj padząg z owocami morza. Mój ulubiony jest z jajek. Było takie miejsce, piwnica, gdzie sprzedawali właśnie taki padząg, ale miejsce było nie sprzątane od dawna, nie wiem dlaczego i najwyraźniej koreański sanepid zamknął je. Szkoda, bo w innych miejscach nie sprzedają jajecznego padząg :(


Serwowany w półmisku - pierwsza forma podawania!


Dominika rozdzielająca zasoby! Inna forma podawania - w czajniczku:)


Aby żadna kropla się nie zmarnowała!


Podczas jednego ze spotkać, aktywnie prowadząca konwersację Ja :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz